No to lecą sobie w kulki. Jeśli nie przyczyniłeś się do jakiś poważnych uszkodzeń mechanicznych, a "samo się popsuło" to próbuj do nich zadzwonić jeszcze i postrasz ich rzecznikiem praw konsumenta. Gitarę MUSZĄ przyjąć.
Właściwie to popatrz jeszcze w bebechy gitary, zobacz czy nie odlutował się jakiś kabelek, czy wszystko jest na miejscu, zwróć uwagę na gniazdo gitary.
Poza byciem gitarzystą, jestem wielkim fanem gitary. Kocham ten cholerny instrument. - Steve Vai
//Washburn WI24 (TESLA Plasma 2 set) -> VOX V845 -> Ashdown G60R, Epiphone DR100
GG: 7365993