Nie tyle co źle jest myśleć nad doborem dźwięków, ale trzeba wiedzieć jak ma wyglądać następna fraza grając już aktualną.

Fajny pierwszy, drugi ujdzie, trzeci nawet fajny, ale chyba pierwszy najfajniejszy
To teraz wlec do mnie i skomentuj

Drugi wymiata

Tak prawdę mówiąc to tragedia...
Jakoś zupełnie poza rytmem, a i dźwięki jakby zupełnie niepasujące do skali... Nie znam się jakoś szczególnie na improwizacjach ale tutaj mój zmysł słuchu mówi NIE. Może mi ktoś wytknie że się nie znam a to było arcydzieło ;P

Nieźle wali po uszach

Cala improwizacja jest nie rowno,jak grasz to tniesz te dzwieki,popracuj nad tym sporo.

Pamietaja niektorzy^^
Fajnie zagrane, dograj jeszcze tylko solo

Jakiego wzmacniacza uzywasz?

[video]http://www.youtube.com/watch?v=ZduW4Z9w … ideo_title[/video]

Momentami nie nadążam za Motorheadami. Jestem na lewym kanale. Owszem, mogłem dać siebie głośniej Z taba tylko main riff, reszta ze słuchu, także jak coś źle to mówcie od razu.

2:55 - Pogo szalonej muchy

Enjoy i zapraszam do komentowania

riff jest genialny, ale bo ja wiem czy ejsidisowski... Raczej Motorheadowy Nie na serio to lubię zgraję Lemmy'ego i chciałem coś nakręcić, a LMLaR wydawało mi się najbardziej ambitne z riffów Motorheada, z tych co znam oczywiście.

To żadne usprawiedliwienie

Co do tego solo, niby dźwięki odpowiednie, ale zero wyczucia i rytmu. Dopracuj z metronomem na wolnym tempie, potem włącz backing track i będzie git

Mierz siły na zamiary i nie porywaj się z motyka na słońce

Kurde nagrałbym coś ale ciągle jestem poza warszawą a gitara sie kurzy...

Ktoś skomentuje. 

W dwóch momentach zgubiłeś rytm, poza tym nie ma się do czego przyczepić. Graj solówki, bo nie ma potrzeby żeby się ograniczał.  Aaa, i nie wiem do czego się podłączasz ale dodaj gainu, jak możesz bo teraz praktycznie na cleanie grasz. 

to pentatonika ?

Ok, dzięki wszystkim