Temat: Jak obniżyć struny?
Mam klasyka ( jednak;] ).
Wydaje mi się, że struny są za wysoko. Nad 12 progiem mają 9mm, prawie centymetr.
Bardzo trudno mi się przez to gra
Czy można je jakoś obniżyć?
Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam klasyka ( jednak;] ).
Wydaje mi się, że struny są za wysoko. Nad 12 progiem mają 9mm, prawie centymetr.
Bardzo trudno mi się przez to gra
Czy można je jakoś obniżyć?
Powinno być 3mm. Jakie masz struny? Jeśli metalowe to zmień, bo to one powodują ten problem. Jednak jeśli masz nylonowe (czyli takie jak do klasyka) to musisz spiłować podstrunnik, albo siodełko jeśli to ono jest zbyt wysokie. Najlepiej daj fote z boku gitary tak żeby było widać gryf i pudło.
Kupiłam i wczoraj założyłam nowe, nylonowe, dokładnie D'Addario EJ27N.
Co do fotki to nic nie będzie widać, baardzo kiepski aparat więc nie mogę dodać
Tak jak mówię, nad 12 prawie 1cm, nad 1 - 4mm.
To co spiłować, podstrunnik czy siodełko?
Na razie nie piłuj. Przyciśnij jednocześnie strune E2 na 1 i ostatnim progu, sprawdź jaką masz wysokość w połowie gryfu (Gdzieś 7-próg, tylko mierz od grzbietu progu, nie od podstrunnicy). Powinno być jakieś 0,2mm jeśli masz o wiele więcej to niestety nic się nie da zrobić, bo metalowe struny wykrzywiły gryf. Jeśli jednak masz ok, to daj fote siodełka z 1 progiem.
W każdym razie będziesz musiała spiłować siodełko, bo 4mm nad 1 progiem to za dużo, powinno być jakieś 0,5mm, albo jeszcze mniej. Zasada jest taka że trzeba piłować od spodu, czyli musisz wybić je z gryfu. Piłować musisz na papierze ściernym tak żeby ścierało się równo, jak już trochę zetrzesz to zakładasz siodełko, struny i sprawdzasz ile jest.Jak już będzie nad tym 1 progiem te 0,5mm to przyklejasz jest klejem typu butapren, albo wikol (Super glue i inne kropelki niszczą drewno), warstwa musi być cienka i dość równa. Jak będzie nadal za wysoko na 12 progiem to wtedy robisz to samo z podstunnikiem.
Ja mam 7 mm nad dwunastym -.-'
Mpx dal dobry sposob na sprawdzanie ulozenia strun powinno byc wlasnie okolo 0.3 mm jesli przycisnie sie tak struny ale jesli jest tak wysoko jak mowisz to musisz spilowac mostek
Pearl, jeśli jest za wysoko po przyciśnięciu na 1 i ostatnim progu to wina krzywizny gryfu, a nie oparcia strun.
tak ale jak bedzie za wysoko nad 12 ma 1cm bez to juz nie krzywizna i pret tylko raczej siodelko.
Jak przyciskam dokładnie na 1 i ostatnim progu, na E2, to nad 7 progiem mam milimetr.
A co do siodełka, to nie wiem jak mam je wybić?
Aha, znalazłam na forum jeszcze coś takiego: "pamiętajmy że spiłowanie mostka delikatnie zmienia długośc strun i za razem strój gitary:) jak Ci się polepszy słuch muzyczny będziesz podkładać jakieś papierki pod mostek tak jak ja żeby wróciło do normy:D" nie chciałabym potem podkładać tych papierków tak jak jest tu napisane ^^
Ja bym sie bal sam kombinowac. Chyba, że na jakims starszym sprzecie...
Jaką masz gitarę?
nie ma co jesli chodzi o sam mostek to to raczej nie jest trudne nawet jak dla kogos kto sie nie zna na gitarach wystarczy troche podpilowac pilniczkiem spodnia czesc (nie wierzchnia!) mostka
Pożyczony stary klasyk, w pudle na naklejce jest napisane Concerto, jeśli jest taki producent w ogóle
Nie ma znaczenia w jakiej gitarze, ustawianie akcji strun, menzury, krzywizny gryfu, należy do standardowych umiejętności które powinien posiadać każdy gitarzysta.
No tak, ale boje sie, że jak spiłuje to sie zmieni ten strój tak jak ktoś pisał i potem bedzie problem
Jak Ci się może zmienić strój? Zmieniasz rozstaw progów? Założę się że teraz twoja gitara kiepsko stroi na progach. Dlaczego? Im bardziej naciskasz na strunę tym bardziej się ona naciąga i jej strój się zmienia. Ty masz bardzo wysoko struny to pewnie musisz mocno je naciskać.
Wiele osób regulowało sobie tak akcje strun nawet w drogich gitarach więc nie masz się czego bać.
nie ma co jesli chodzi o sam mostek to to raczej nie jest trudne nawet jak dla kogos kto sie nie zna na gitarach wystarczy troche podpilowac pilniczkiem spodnia czesc (nie wierzchnia!) mostka
Jak to spodnią?! I jak mam to zrobić, kiedy są założone struny?
Pearl napisał/a:nie ma co jesli chodzi o sam mostek to to raczej nie jest trudne nawet jak dla kogos kto sie nie zna na gitarach wystarczy troche podpilowac pilniczkiem spodnia czesc (nie wierzchnia!) mostka
Jak to spodnią?! I jak mam to zrobić, kiedy są założone struny?
A jak spiłujesz wierzchnią jak są struny? ze strunami? powodzenia.
Pytam się jak spodnią, bo wydaje mi się to niemożliwe, chyba, że nie znam się na nazewnictwie.
A wierzchnią można by spiłować zdejmując po jednej strunie i po kawałeczku.
po prostu ściągasz struny, wyjmujesz i jedziesz. potem wciskasz, chyba.
taaa... Tyle że, z tego, co wiem, struny zdejmuje się POJEDYNCZO, bo inaczej grozi gitarze wyprostowanie gryfu.
W akustycznej jest pret, to może rządzi się innymi prawami, ale ja bym nie ryzykował.
juz 2 razy wymienialem struny i nie ma roznicy
W klasycznej nie ma pręta w gryfie. Wolę utrzymywać naciąg. Choć, swoją drogą, może dobrze by to zrobiło mojej wygiętej w drugą stronę gitarze
Raphael zdejmujesz all struny pilujesz od dolu mostek i zakladasz od nowa. Mostek nie jest zazywczaj przyklejony tylko luzno przytrzymywany przez nacisk strun.
wszytsko byśmy wiedziel, gdyby były jakieś fotki... choćby z telefonu.
Ale ile spiłować?
ale mostek spiłować czy to takie białe tamto co struny przytrzymuje bo pearl tak napisał, że można zrozumieć że cały mostek trza spiłować
Raphale, jak zdejmiesz struny to nic się nie stanie, to jest jakiś forumowy mit, że nie można zdejmować wszystkich strun A siodełko, czy podstrunnik piłuje się od spodu, czyli musisz go wyjąć.
Pozdro
pff a siodełko to nie jest czasem na początku gryfu ?? tu chodzi chyba o to białe coś co jest na mostku i sie struny na to opierają bo samego mostka jako tako nie da się spiłować od spodu bo jest do pudla przyklejony
To białe na mostku - podstawek, podstrunnik, siodełko mostka.
No nie kazcie pisac co jest co chodzi mi o podstawek a spilowac mniej wiecej na 5 pociagniec pilnikiem i zobaczyc czy nie jest lepiej, jak spilujesz za mocno to i tak nie jest tak zle bo mozna wtedy cos podstawic pod i bedzie lepiej ( ja osobiscie jak mialem za nisko podstawilem zapalke ;p)
Ale z tym roboty... i znowu nie będę mógł wiosła nastroić przez tydzień
PILNE
zdejmowałem struny i dwie struny E1 H2 mi pekły, jak zostanie gitara bez strun (zadnych, a moze zalozyc jakies) to gryf sie nie wykrzywi? Mam akustyka
Niech odpowiedzą tylko osoby, które naprawde znaja sie na rzeczy.
Załóż te które Ci zostały, możesz poluzować nieco pręt napinający.
A założyc je w kolejności?
czy jakoś może
E6
G3
-
-
D4
A5
na samym dole najcieńsza i idziesz do góry z coraz grubszą.
E1
H2
G3
D4
A5
E6
Chyba dobrze mówię....a mpx'owi chyba chodziło że jak ci wystarcza strun do maszynek to je załóż...chyba że jak ci pękły gdzieś na środku to kicha...
na samym dole najcieńsza i idziesz do góry z coraz grubszą.
E1
H2
G3
D4
A5
E6Chyba dobrze mówię....a mpx'owi chyba chodziło że jak ci wystarcza strun do maszynek to je załóż...chyba że jak ci pękły gdzieś na środku to kicha...
Czytaj ze zrozumieniem, napisałem, że pękły E1 i H2 to jak je założe?
"chyba dobrze mówię" - właśnie prosiłem, żeby osoby które mówią chyba lepiej nie dawały mi niepewnych rad. Sprawa załatwiona z mpx na gg.
No i dobra, mam zdjęte wszystkie struny i co?
Siodełko ani podstrunnik nie są tutaj wcale luźno przytrzmywane przez struny jak ktoś pisał, bo po zdjęciu dalej się moocno trzymają To jak je odkleić?
Wybić.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc