Jeśli chodzi o Ibanezy- z tego co wiem w te droższe modele warto inwestować, ale wiele osób twierdzi że te tańsze są słabe i płaci się tam właściwie tylko za logo (no chyba że model który widziałeś w sklepie jest naprawdę dobry).

Wejdź na ibanez.com i tam poszukaj tego modelu który widziałeś, może ktoś na forum coś pomoże, ale musimy najpierw wiedzieć o jaki model chodzi.

Znam, grałem na nim w sklepie i niezłe wrażenia, za taką cene to chciałem kupić, ale później udało mi się ltd ex 50 80 euro taniej kupić.... Ten ibanez nie jest zły jakbyś później większą ilość gotówki miał to warto wymienić mostek, ale na początek będzie ok.

edit: a jaki piecyk do tego?

Floyd rose... ehh, dobre mostki floyd zaczynają się od... 200 euro = 800zł czyli cena Twojej gtary http://www.thomann.de/pl/tremola_floyd_rose.html

Z tańszymi mostkami gitara będzie Ci się szybciej roztrajać, wybrziewanie strun będzie dużooo krótsze itp. Na początku nie będzie Ci to sprawiać dużej różnicy, ale później to wymiana:/ (na yt znalazłem sobie kiedyś tego ibaneza z wymienionymmostkiem, kluczami i przetwornikami na emg 81/60 i brzmiał cudnie)

Jako usługa lutnicza?

Nie chodzi u zużycie tylko o to jak długo szrapnięta struna będzie brzmieć. Nie będzie się rozstrajać 1 dniu ^^ Wszystko zależy od tego jak często będziesz go używał (mostka)

Wg mnie nie warto pchac sie do Ibaneza za 850zl,za ta kase masz wiele lepszych wiosel jak np. schecter omen.

Pierwszy warty czegoś Ibanez to S320 chyba.