Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witajcie!
Mam pytanie - czy wiek gitary ma na nią jakiś wpływ? Zaczynam naukę gry i udało mi się załatwić gitarę jeszcze z czasów młodości mojego ojca - co najmniej 30-letnią (jeszcze do mnie nie dotarła) i zastanawiam się czy jest sens uczyć się na niej, czy od razu zacząć zbierać na nowy instrument. Należy tu chyba dodać, że gitara nie była używana od jakiś 15 lat.
To gitara akustyczna, tak?
Myślę, że jeśli gitara trzyma strój, nie ma skrzywionego gryfu itd. to można na niej nauczyć się podstaw.
Ja też mam dość starą gitarę chociaż nie wiem ile ma lat, ale na razie się uczę a w przyszłości jak już będę umiała grać to sobie kupię jakąś nową. 
Także zaczynałem na starym instrumencie, pamiętającym jeszcze komunę 
Z jedną struną był niewielki problem (rozstrajała się dość prędko) ale sama gitarka, pomimo wielu pęknięć gra w miarę dobrze. Tak, z tego wnioskuję, ze wieloletnie gitary także grają 
Po dwóch tygodniach brzdąkania na mojej gitarce mogę powiedzieć, że całkiem nieźle zniosła upływ czasu. Musiałem założyć nowe struny (miała 4 basowe, dosyć pordzewiałe zresztą), trochę naoliwić stroiki, bo ciężko chodziły, na początku po wymianie strun szybko się rozstrajała, ale teraz jest całkiem nieźle.
na początku po wymianie strun szybko się rozstrajała
Zawsze tak jest
Ja też mam akustyka pamiętającego komunę, ale odnowiłem ją, pomalowałem, dokupiłem co trzeba i śmiga jak nówka:) ma lepszą prezencję i dźwięk od niejednego nowego sprzętu
I tak być powinno. To, że instrument jest stary, nie znaczy, że nie gra
U mnie aż tak pięknie nie jest - przy silniejszych szarpnięciach niektóre struny dziwnie brzęczą, tak jakby się o coś obijały.
U mnie tak w elektryku jest jak za mocno szarpię. Jeszcze się chyba nie przyzwyczaiłem do pokręteł
Struny mogą Ci brzęczeć dlatego, że:
-są źle założone (bardzo często ludzie odwalają przy maszynkach byle co, dziwiąc się później, że gitara nie brzmi jak powinna)
-stara gitara może mieć coś z mostkiem (ktoś coś podpiłował, lub wyczyniał jakieś gitarowe voodoo)
-uszkodzone pudło (dziurki i inne licho, które jak wiemy - nie śpi [zaliczamy tu wszelkiego rodzaju sprzęt agd, zwierzaki futerkowo-domowe i młodszą siostrę ])
Więcej grzechów nie pamiętam. Jak mi coś do głowy przyjdzie to jeszcze napiszę.
Prawdopodobnie mostek albo gryf jest krzywy.
Tak jak mam gitare klasyczną, na której się uczyły grać moja ciocia, jej kolezanka i nie wiem kto jeszcze... trochę to po niej widać, ale czy jej wiek może być odpowiedzialny za to, że przy niektórych akordach struny mi brzeczą...;);p
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc