Problem z sygnałem często jest przy zepsutym trójpozycyjnym przełączniku. Spróbuj go testowo odlutować i testowo połączyć kable ze sobą, jeżeli pickup będzie grał to dobrze to wiadomo - wymieniasz przełącznik. Może też coś z wejściem? Bardzo wątpię, że dwa pickupy wysiadły, nie słyszałem żeby komuś się tak stało.

Jeśli jeszcze koniecznie chcesz wymieniać to zobacz też pickupy firmy Merlin modele Eclipse, Hellfire, Legend, dobre do metalu. No i można mieć pasywa i aktywa z tego co wiem.

Jest małe prawdopodobieństwo żeby popsuły się dwa pickupy naraz. Tak jak mówił Ramse, na przełączniku może pojawiać się duża rezystancja, ewentualnie jakiś inny element powoduje stratę sygnału, może być to kabel a nawet wzmacniacz.

Domniemam, że odpala przester i pojawia się clean dlatego, że zbyt mały sygnał z gitary nie jest wstanie przesterować diod/lamp/tranzystorów czy czego on tam używa.

Nie da się rozmagnesować twardych magnesów.

Pętla histerezy nie pozwala im się rozmagnesować, co najwyżej mogą zmienić biegun namagnesowania jeśli postawi się je w bardzo silnym polu magnetycznym(czyli w takim którego w domu na pewno nie masz), taka jest cecha twardych magnesów, a mało prawdopodobne jest to że ktoś zrobił przetwornik z namagnesowanego żelaza
Nadal twierdzę że to mało prawdopodobne i należy wszystkie połączenia sprawdzić miernikiem.

Widać że poradnik z pierwszego linka pisał niezły "specjalista" Oczywiście magnes może się rozmagnesować z czasem, ale do tego trzeba dziesiątek lat, jak nie setek, a nie dni czy tygodni.