a dobrze przyciskasz próg? nie chodzi mi o siłe, tylko o pozycje, palec jak najbliżej progu, próbowałeś tego na różne sposoby? jaki to rodzaj trzeszczenia? na jakiej gitarze grasz? troche dziwne że za drugim i trzecim razem pojawia się trzeszczenie a za pierwszym nie ;D

chyba wiem o co mu chodzi
jak raz uderzył strunę A, a potem ma już uderzyć jeszcze 2 razy (na pusto) to gdy struna drga po pierwszym uderzeniu, a później chce szarpnąć kciukiem drugi raz, to struna obija się o kciuk i nie hamuje, tylko drga dalej i wydaje właśnie takie brzęczenie...
a chyba wiem, bo ja tam mam...

mi też to dalej nie idzie
a najgorsze, że oprócz tego brzęczenia drażni mnie struna E, która też drga i to dość długo po szarpnięciu, a później mam uderzyć A i od razu E obija się też o kciuk i wychodzi nie lada kakofonia
ale to pewnie kwestia wprawy i przystosowania palców, przyzwyczajenia się... gorzej, że nie mam swojej gitary, a tę którą mam, będę musiał w niedzielę oddać

lepiej nie kupuj taniej
u nas w rodzinie z funduszami gorzej niż źle, to Polska przecież, ale zamierzam się chwycić w wakacje jakiejś robótki, zarobić parę stówek i porządnego średniaka kupić (kuzyn muzyk od którego pożyczyłem mi pomoże wybrać) i wtedy jechać porządnie, za ćwiczenia się brać i czekać na efekty..
tak myślę, że lepiej nie kupować taniochy... a zresztą masz to na stronie nawet opisane w temacie