Pomyśl - jeżeli masz wytarte progi, czy to może spowodować brzęczenie strun? Nie bardzo.
Wyobraź sobie, że gitara jest Twoim karabinem maszynowym - gryf jest lufą. Daj sobie pudło przy barku i gryf tak, jakby był Twoją lufą.
Jeżeli podstrunnice masz po lewej stronie, stawiam w ciemno, że gryf wygina się delikatnie w prawo, czyli masz mniej więcej taką sytuację http://www.eioba.pl/files/user464/SzyjkaWypukla.png
Jeśli tak, to przeczytaj o ustawianiu krzywizny gryfu w gitarach.
Jeśli nie - może być jeszcze tak, że wyrobił Ci się pod tą struną rowek na siodełku szyjki (ten klocek z rowkami na którym opiera się struna zanim dojdzie do kluczy). Wtedy wypadałoby go wymienić. Koszt mostka to jakieś 10-20zł za taki dupiaty. Na zamówienie robią za jakieś 30zł z jakiegośtam lepszego materiału. Jak wymienić? Zdjąć struny, wziąć młotek i śrubokręt. Dać śrubokręt do siodełka od boku, puknąć w niego młotkiem i sam wyleci. Jak przykleić nowy? Pół kropelki jakiegoś kleju w stylu super glue żeby się nie ruszał na boki, a tak to będzie przyciśnięty przez struny (niektórzy producenci siodełek w ogóle nie przyklejają, stąd zabawna sytuacja jak ktoś dostaje nową gitarę i może nim ruszać).
J&D l80 + T. Burton Greengo + Randall RX75RG2 + Coxx Cg-15