Temat: Jak poprawnie złapać chwyt A-dur?
Witam, postanowiłem się wrócić do podstaw(po raz N, problem z tak zwanym słomianym zapałem) czyli do podstawowych akordów zauważyłem u siebie problem z banalnym lecz jak zwykle nie banalnym akordem dla mnie. Chodzi o A-dur, a konkretnie o to że przy trzymaniu tego akordu, struna D brzęczy. Próbuje palec wskazujący przesunąć bliżej blaszki progu( idąc w strone główki gryfu). Struna jest wtedy stłumiona, no to ja ją mocniej do gryfu, struna brzmi lepiej, ale ból nadgarstka jest porównywalny do trzymania barre(które z resztą też mi idą jak krew z nosa), ułożenie ręki likwidujące ból sprawia że tłumie E wiolinową , demotywuje mnie to bo nie widze żadnych postępów. Pytanie czy to problem z moją ręką, nie chcę zrzucać tego na gitarę, bo to by była głupia wymówka, czy ktoś z was miał taki problem?