Temat: Gitara na 12 strun
Witam
Oglądałem ostatnio filmiki na youtube i widziałem kolesia co grał na gitarze 12 strunowej.
Zaciekawiło mnie to jak sie na takim pudle gra, może ktoś coś przybliżyć ?? MOże ktoś gra z was ??
Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Oglądałem ostatnio filmiki na youtube i widziałem kolesia co grał na gitarze 12 strunowej.
Zaciekawiło mnie to jak sie na takim pudle gra, może ktoś coś przybliżyć ?? MOże ktoś gra z was ??
Z tego co wiem to lapiesz normalnie chwyty jak w 6 strunwoej masz podwojona po porstu kazda strune daje Ci to wieksza glebie ale ogolenie chwyty lapiesz tak samo oczywiscie nie jestem tego pewien bo sam nie mam ani nie znam nikogo kto ma 12 strunowke ale jedno jest pewne akordy masz takie same ^^
NO co do aktordów to wiem ale hmm jednym palcem 2 struny????
no tak jak mowilem struny sa powtarzane czyli 2xstruna E itd ale nie sa one w odleglosci takiej jak normalnie miedzy 2 roznymi tylko o wiele blizej gdyby bylo innaczej gryf musialby by byc tez 2x szerszy co byloby troche toporne.
Gryf nie jest szerszy niż w zwykłym akustyku tylko te dodatkowe struny są pod tymi podstawowymi tzn. troszkę bliżej gryfu
No są duże różnice ale jeśli chodzi o akordy to te same, jeszcze są rożne komplety i grubości strun tych samych dźwięków typu E i E ale po za tym nie ma takiej różnicy da się odnaleźć. Jak już ktoś grał na gitarze to mogę chyba nawet zaryzykować stwierdzenie że to jak przechodzenie z klasyka na elektryka ^^
Pearl to nawet łatwiejsze.... grywało się na 12tce;) bierzesz gitarkę i o ile już coś tam szarpiesz akordami na 6-tce to i z tym sobie poradzisz. Jedyna różnica to właśnie podwójność każdej struny którą musisz złapać jednym palcem... na początku trochę bolesne ale z czasem można się przyzwyczaić;) No i oczywiście dźwięk bez porównania:D miodzio
z 12-stką chodziło raczej o gitarę z dwoma gryfami ;] a nie 12 strun na jednym gryfie chociaż chyba jest coś takiego ale nie pamiętam jak się to nazywa... ale natknąłem się na coś takiego
http://www2.gibson.com/Products/Electri … ustom.aspx
na jednym progu jest 12 strun a na drugim jeszcze 6 czyli 18 stronicowa gitara ;]
Nie, to jest 12 i 6 nie 18 nie mozna tak mowic bo nie bedzie wiadomo o co chodzi, mi sie osobiscie takie cos nie podoba wiekszy ciezar polaczonych instrumentow sprawdza sie chyba tylko i wylacznie na scenie gdy nie ma sie czasu na zmiane gitar. Oczywiscie powstaly techniki ciekawe na takie gitary gdzie gra sie obiema rekami np. wykonawca - partyzant, ale mi jakos takie cos nie odpowiada. Po za tym sama 12 tez nie pasuje do mojego stylu gry, niekontrolowane zdwajanie akordow nie jest zbyt dobre do niektorych typow muzyki np. jazzu ale swietnie sprawdza sie w muzyce country, folk itp.. Wybierajac taka gitare pamietac trzeba o jej plusach i minusach ;P moglbym sie jeszcze sporo rozpisac ale powiem tylko ze przy kupnie takiej gitary sczegolna wage przywiazujcie rowniez do wywazenia gitary poniewaz przez swoja glowke moze byc zle rozmieszczony ciezar ^^
Z tego co pamietam to Maryla Rodowicz grala na 12 strunowej gitarze, ja nigdy nie miałem takiej w rekach, ale musze przyznać ze jestem ciekawy jak sie na takiej gra ;P
Witam .
Temat dość stary , ale jako że od niedawna jestem szczęśliwym właścicielem piękności firmy Baton Rouge (12Gace) , muszę skrobnąć kilka słów:)
A więc:
Na gitarze 12to strunowej gramy podobnie jak na 6ce , z tą różnicą że , docisk palców lewej ręki jest nieco większy , prawa ręka zaś kostkuje tylko w dół ,tylko wtedy da się słyszeć charakterystyczne brzmienie oktawowe sąsiadujących strun.
Poza tym , z takim instrumentem trzeba się obchodzić w miarę delikatnie , na drewno działają siły większe niż w standardowej 6ce.
Odradzałbym również podciągania strun przy graniu zagrywek (to gwarantuje błyskawiczne rozstrojenie gitary-oczywiście w skali nano)
12kę stroimy w trochę dziwny sposób :
-pierwsze 6 strun w stroju normalnym
-drugie 6 strun ( struna E i struna H ) taka sama wysokość
(struna G ) oktawę wyżej - najlepiej na flażolecie
(struna D) oktawę wyżej-
(struna A) oktawę wyżej-
... i (struna E) oktawę wyżej-
Najważniejsze to : 2 struny E najcieńsze musimy delikatnie , dosłownie tyci tyci rozstroić ( pierwsza E stroi dokładnie , druga powinna być delikatnie podciągnięta , bądż opuszczona).
to samo z drugą parą 2 struny H.
Chodzi o to by przy złąpaniu np. Pełnego C duru i uderzeniu po wszystkich strunach , pojawił się charakterystyczny rozdźwięk , coś pomiędzy chorusem a echo .
To chyba wszystko
Pozdrawiam
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc