Wiecie, chodzi o to, że nie mogę dosięgnąć, ledwo dosięgam progu nr. 4, gdy jeden palec mam na progu nr. 2, a wiele piosenek wymaga podobnych chwytów.. co dopiero mówić o 3 progowej odległości.. Kurcze, załamany jestem tym, miałem taki zapał, żeby nauczyć się grać...

Panki- wskazującym 1 próg, a małym zaledwie 3

Ćwicz. Też nie mam zbyt długich paluszków, a jakoś wyrobiłem. Nie poddawaj się. Może to wymagać więcej czasu i poświęcenia, ale ja obecnie palce lewej ręki rozciągam o ponad centymetr dalej niż prawej.

lis1994- jest nad 3cim, ale dojść nim do 4tego to tragedia

Chemik/WiedźMatt- dzięki za słowa otuchy, ale sami wiecie, rzeczywistość jest rzeczywistością, ciężko o tym nie myśleć podczas gry, zwłaszcza, kiedy trzeba chwycić coś trudnego (dla mnie)

tu poprostu chodzi o ćwiczenia! Musisz rozciągać palce na kusie jest pokazane a z biegiem czasu wszystko powinno minąć. Nie możesz sie zniechęcać lub rezygnować bo palce masz za krótkie BZDURA!.  NIe ma czegoś takiego. Ćwicz niech ci to przynosi radoche. Każdy na początku ma jakieś wątpliwości coś co go odpycha od gitary.

Spokojnie na kursie masz stroik. Jest to chyba najlepszy z dostępnych w sieci i za free. Pobierasz go i strojenie staje sie banalne ). W razie pytań i sposobu strojenia tym stroikiem pisz tu na forum to ci wytłumaczymy bo to naprawdę proste

Mam 15 lat, już niedługo nowy rok, więc prawie 16. W każdym bądź razie: 94 rocznik.

Kurcze no, dziś próbowałem kilka chwytów i mam problem już nawet z durnym A- durem

Nie dosięgam, a poza tym dotykam jednym palcem więcej niż jedną strunę... Sam już nie wiem

Z każdym instrumentem tak jest. No to jesteś rok młodszy ode mnie. Pytam bo jeśli jesteś w takim wieku, to ręka Ci jeszcze urośnie. Ale to wszystko kwestia nawet nie wielkości a rozciągnięcia palców, wiem z autopsji:P No, ale faktycznie, rękę masz małą jak na 15-latka, ale to też zależy od wzrostu i różnych takich, ale to nie jest najważniejsze, więc nie załamuj się tylko ćwicz i ćwicz:)

niech żyje 1994 rocznik !!!

@login, z tego co piszesz to gitarę masz od dwóch dni. nie wspominałeś nic że miałeś z nią jakiś kontakt wcześniej wiec przypuszczam że tak nie jest. po dwóch dniach z instrumentem to najzupełniej normalne że nic nie wychodzi... żeby coś zaczęło wychodzić potrzeba czasu. ja poprawnie akordy zacząłem łapać po dwóch, może trzech tygodniach. jako że nie byłem ich w stanie poprawnie chwycić w dniu skombinowania gitary to skupiłem sie na czym innym. zacząłem od prostego kawałka "komu bije dzwon" Kazika/kultu(?). w trakcie takiego brzdąkania palce sie rozchodziły i byłem gotowy na przygodę z akordami. na początku najważniejsza jest jedna rzecz, cierpliwość.
pozdr :]

Zgadzam się z Chemikiem, w tak krótkim czasie trudno jest grać perfect

więc nie rezygnuj, tylko bądz wytrwały w tym co robisz

eee tam '91 rulezz

@Sweex kto się nie zna?? Aktualnie rocznik '91 zyskał pełnoletnosc
dorba ale to nie o wiek tu chodzi tylko mamy przecież pomóc koledze

Ja mam problem z wydobyciem dzwięku F.... tzn. palcami dosięgam, ale mam problem z palcem 1. bo on musi dotykać wszystkich strun ale wtedy nie wychodzi mi dźwięk

chodzi Ci zapewne o chwyt F-dur, bo z wydobyciem samego dzwięku F nie powinieneś mieć problemu, chyba, że masz jakaś linpą gitarę

Ja mam zaś problem taki, że moje palce nie tylko są ZA KRÓTKIE, ale i jeszcze ZA GRUBE. W efekcie czego nie dość, że mam problemy z dociskaniem strun na odpowiednim progu, dodatkowo jak już mi się to udaje, to jednocześnie naciskam kilka strun...
Myślicie, że można to wyćwiczyć (tzn. żeby to się nie zdarzało).

Na gitarze gram od dwóch dni, zawsze o tym marzyłam (i swoje marzenie spełniam w wieku 17 lat... no, prawie 18 -.-) i nie chcę sie znięchęcić do gitary. Zwłaszcza, że gram na akustycznej, a marzy mi się elektryk (wszystkow  swoim czasie!:D)

Mam porażenie splotu barkowego.Udało mi się wyćwiczyć rękę tak,że jest już prawie tak sprawna jakby była normalna.Szybkie przechodzenie z chwytu na chwyt czasem sprawia mi trudność.Jednak gram już prawie 1,5 miesiąca i będę grał dalej.Po jakimś czasie nie będę już zważał na moją wadę konstrukcyjną.Tak samo będzie z wami ludzie o krótkich palcach.Wszystko jest do wyćwiczenia.